Krochmalenie bielizny jest już dzisiaj czynnością zapomnianą, choć jeszcze do nie dawna poddawano temu zabiegowi pościel i bieliznę stołową.
Krochmal to rodzaj mieszaniny wody i skrobi, głównie ziemniaczanej. Jego zadaniem jest usztywnienie tkaniny oraz wygładzenie jej powierzchni. Dzięki niemu, można krochmalonej odzieży nadać specyficzny kształt, pozwala on także na przedłużenie jej użytkowania. Ułatwia także pranie, bo brud nie wnika głęboko w tkaninę tylko pozostaje w warstwie krochmalu.
Na przestrzeni wieków różne były sposoby przygotowania krochmalu. Jedne się gotowało, niekiedy zalecano by go zapiec. Często do mieszaniny dodawano także barwników np. żółtego, czy różowego. Takie barwione krochmale były używane np. do usztywniania kołnierzy-krez w XVI wieku.
W przepisach, które pojawiały się w dziewiętnastowiecznych magazynach zalecano, by do krochmalu dodać gliceryny, żeby sztywna tkanina się nie łamała. Dodawano także ligustru, czyli ciemno niebieskiej farbki pozyskiwanej z owoców-ligustru pospolitego. Farbka nadawała krochmalonej bieliźnie lekko niebieskiego odcienia, dzięki czemu wyglądała na optycznie bielszą.